


Za nami pierwszy dzień mobilności, podczas którego szczęśliwie dolecieliśmy do pięknej Słowenii. Z teorii wiemy, że Słowenia to mały kraj, który zachwycił nas od pierwszego wejrzenia swoim urokiem, podczas przejazdu z lotniska do hotelu. Podziwialiśmy Alpy Julijskie.
Wieczorem czas przeznaczyliśmy na drobne przygotowania w postaci prób do prezentacji własnego kraju. Ćwiczyliśmy polskie łamańce językowe oraz układ taneczny naszego tańca narodowego- Krakowiaka.
Z niecierpliwością czekamy, co przyniesie nam kolejny dzień.